sobota, 5 grudnia 2020

Wielki Mistrz Waligórski

Szklanka do połowy pusta Albo pełna. Komunikat: dziś zanotowaliśmy 574 zgony Radosny komunikat TVP: dziś zwolniły się 574 łóżka Nie wiem co o tym myśleć, ale oddam głos ekspertowi Niezapomniany Andrzej Waligórski: Udzielał raz wywiadu kotek, że jest zdrowy, Wtem uszki mu opadły, oczki wyszły z głowy, Pękł mu brzuch, ogon, płuca i głosowa struna, Wreszcie zdębiał, ocipiał, zesrał się i umarł. Amen. Posłuchałem przypadkowo (nie zdążyłem przełączyć) jakiegoś niedo- rzecznika z sekty i tych bredni nie jestem w stanie racjonalnie wytłumaczyć. Aby kompletnie nie ocipieć udałem się po pomoc do mojego guru – Andrzeja Waligórskiego. Raz chory niedźwiedź pierdział, budząc miłosierdzie A suseł mu oklaski bił po każdym pierdzie. Czy ten suseł zwariował? - spytał dzięcioł śledzia. Nie - śledź odparł - to rzecznik prasowy niedźwiedzia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz