piątek, 10 sierpnia 2012

lapsusów jezykowych ciąg dalszy

Czego ten Rachid (kierownik pracowni w Tlemcen w Algierii) chce ode mnie? Ciągle przychodzi i pyta czy projekt będzie w terminie- pyta zadziwiony kolega Rychu. Odpowiadam że tak, a on następnego dnia znów przychodzi i denerwuje się.
A jak pyta?- zaciekawiłem się
Terminé ?- (skończone ?)
Terminé, terminé, - odpowiadam.
Dawno temu w Algierii trenowałem karate. Nasz sensei Ayachi, dumny ze swojej znajomości angielskiego zaprosił na sparring dryżynę z miejscowości gdzie stacjonowali amerykanie, próbując dobrać się do miejscowej ropy. Nasi byli nieźli, szczególnie taki jeden zwany przez nas pieszczotliwie gorylkiem- czarny pas. Ale trafiła kosa na kamień- wśród amerykanów zjawił się chyba sam Bruce Lee lub Chuck Norris.


Lał wszystkich, a naszego gorylka w finalnej walce- kumite – niszczył. Zawzięty jednak nie był i widząc what’s up pyta Ayachiego czy kontynuować. Ayachi z tego stresu zapomniał języka w gębie (angielskiego na pewno) i mówi : « no, merci . I tu dopiero się zaczęło. « No mercy » znaczy wszak po angielsku: bez litości !! Ale dobra wiadomość- gorylek wyżył.
A mój dyrektor, już w Polsce, znający nieźle niemiecki, próbował swych sił także po angielsku. Ulubionym przykładem że darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda było zdanie : if you become a horse... (jeśli dostaniesz konia). I znów nieszczęsnik wsadził niemieckie « bekommen » czyli dostać. Przetransponowane gracko na become czyli zostać znaczy : Jeśli zostaniesz koniem...
Spece od marketingu też muszą uważać. W krajach kręgu języka hiszpańskiego nie idzie za nic biżuteria firmy Joder. Ktoś w końcu sprawdził- po niewczasie- to słowo bardzo brzydkie i popularne w sferze kultury amerykańskiej. I krótkie.
Pajaro po hiszpańsku to ptak. Ptaszek. A Pajero ? Mitsubishi zanotowało spektakularną klęskę na rynku hiszpańskim i musieli je przechrzcić na «Montero». Ach czemuż to – załamywali specjaliści ręce po sprawdzeniu w słownikach- tam jak byk stoi- «zaćmienie» czyli Eclipse. A taki model naszego auta sprzedaje się świetnie ! Cóż kiedy w potocznym slangu ma to bardzo brzydkie znaczenie, i bardzo obraźliwe w kręgu kultu macho.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz